Manchester City ma dwa punkty przewagi nad Arsenalem przed niedzielną ostatnią rundą spotkań i może zapewnić sobie czwarty tytuł z rzędu, jeśli pokona West Ham United u siebie.
Obywatele wyprzedzili Liverpool o jeden punkt w maju 2022 roku, ale drużyna Guardioli utrudniła sobie zadanie, gdy przegrywała 0:2 z Aston Villą u siebie, zanim ostatecznie wygrała 3:2, aby nie pozwolić klubowi z Merseyside na zdobycie korony.
"Mam wrażenie, że znów będzie (jak w meczu z Aston Villą). Chcielibyśmy prowadzić 3:0 po 10 minutach, ale tak się nie stanie. Widziałem już wystarczająco dużo meczów West Hamu" - powiedział Guardiola dziennikarzom w piątek.

"Jestem gotowy na ciężki, trudny mecz. Chcę wpoić moim piłkarzom do głowy: 'Spójrzcie na Tottenham, jak walczą o każdą piłkę, jaką mają agresję'. Nie miałem co do tego żadnych wątpliwości".
"Jedenastu graczy West Hamu będzie gotowych nas pokonać. Podobnie jak Aston Villa, dwa sezony temu, nie grali o nic, ale wiem, co się stało. My i nasi ludzie musimy być gotowi od pierwszej minuty, muszą być z nami i musimy zrobić to razem".
Arsenalowi zabrakło energii w zeszłym sezonie, aby zająć drugie miejsce, ale Guardiola nie spodziewa się, że drużyna z północnego Londynu, zarządzana przez jego byłego asystenta Mikela Artetę, poślizgnie się, gdy zmierzy się z Evertonem u siebie.
"W tym momencie los jest w naszych rękach. Ale jeśli czekasz, aż znów stracą punkty, to się mylisz" - powiedział Guardiola.
"Jeśli myślisz, że Arsenal przegra na Old Trafford (z Manchesterem United), zapomnij o tym. Jeśli myślisz, że Everton coś zrobi (w niedzielę), zapomnij o tym".
"Tak się nie stanie. Zrobiliśmy to, co musieliśmy zrobić z Crystal Palace, przeciwko Wolves, Fulham, Spurs i teraz mamy ostatni. Więc oni (zawodnicy) wiedzą, że w przeciwnym razie Arsenal będzie mistrzem".

Mecz będzie również ostatnim meczem Davida Moyesa jako trenera West Hamu, a Guardiola powiedział, że nie spodziewa się, że menedżer-weteran przejdzie na emeryturę.
"On wróci, takie jest moje odczucie. Nie może siedzieć w domu" - powiedział Guardiola. "Mój pierwszy mecz był przeciwko Sunderlandowi i David Moyes tam był. Teraz, w ważnym meczu, znów tam będzie".
"To zawsze zaszczyt go widzieć. Jest przemiłą osobą, a jego doświadczenie mówi samo za siebie. Ale zrobi wszystko, co w jego mocy, aby nas pokonać".